F. Halder w swoim dzienniku pod datą 16.12 1941 rok notuje: "Dać żołnierzom konserwy, spirytus w kostkach i czekoladę na 8 - 10 dni".
Nie uwierzycie ale tzw. SUCHY SPIRYTUS to paliwo; sami możecie go używać jako rozpałki do grilla .
Powiem szczerze że nie słyszałem o takiej możliwości spożywania go bez żadnych skutków ubocznych . Aż dziwne ze smakosze z pod znaku "Brzozowej" czy "Likieru na kościach" nie odkryli takiej możliwości
http://grupawdrodze.blogspot.com/2012/01/alkohol-na-frontach-ii-wojny-swiatowej.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz